Przejdź do treści
Strona główna » Religia – lekcja zdalna

Religia – lekcja zdalna

T: Uczniowie Pana Jezusa dbają o miłość w przedszkolu, na podwórku 

Witam Was Serdecznie 

Pomódlcie się modlitwą do Anioła Stróża: 

Ważną grupą rówieśniczą są rówieśnicy z przedszkola i z podwórka. Zgodne współdziałanie w grupie, wspólna zabawa i nauka pozwalają ciekawie spędzać czas i nawiązywać nowe przyjaźnie. Posłuchajcie Opowiadania Opowiadanie Gabryś jeździł na hulajnodze po placu zabaw razem ze swoim kolegą Wojtkiem. Potem dołączyli do nich Marcinek z Jankiem i zaczęli grać w piłkę. Świetnie się bawili, czas upływał im szybko i radośnie. W pewnym momencie podszedł do nich chłopiec, którego jeszcze nie znali. -Cześć – powiedział nieśmiało. – Jestem Paweł, przeprowadziłem się tutaj niedawno. Mogę zagrać z wami? Chłopcy patrzyli na niego nieufnie. – Eee, nie potrzebujemy cię – powiedział Wojtek. Jest nas czterech, z tobą będzie za dużo. Właśnie – przytaknął Marcinek. Poza tym to moja piłka, może ją zniszczysz? Paweł odszedł zasmucony i usiadł na ławce nieopodal. Chłopcy grali dalej. Paweł spoglądał na nich z zazdrością. Też miałby ochotę się pobawić. Gabryś biegł szybko i kopał piłkę z całej siły. – Gol! – wykrzyknął, ale nagle poczuł, że wcale się nie cieszy. Na dnie serca czuł dziwny ciężar. Popatrzył na nowego kolegę, siedzącego ze smutną miną. „Musi być mu przykro” – pomyślał. – „Nie jest przyjemnie bawić się, gdy inni są samotni”. Odłożył piłkę i powiedział do kolegów: Wiecie co? Grajcie beze mnie. Ja pojeżdżę z Pawełkiem na hulajnodze. Żal mi go, że nie ma wśród nas żadnych przyjaciół. Jezus nikogo nie odtrącał, chętnie przyjaźnił się z każdym człowiekiem. Chcę postępować tak jak On. Marcinek i Janek zastanowili się przez chwilę: Masz rację, my też pójdziemy z tobą. Razem można robić więcej ciekawych rzeczy, niż tylko grać w piłkę. Może pobawimy się w chowanego? – zaproponował Gabryś. Paweł, który dłubał teraz patyczkiem w trawie obok ławki, zdziwił się, widząc że chłopcy podchodzą do niego. Przepraszamy cię zwrócił się do niego Gabryś. Chętnie się z tobą pobawimy. Naprawdę? – Paweł aż podskoczył z radości. – Wspaniale, że znajdę nowych kolegów! A czy będziesz z nami chodził do przedszkola? – spytał ciekawie Janek. Tak, zaczynał od jutra. -To dobrze – ucieszył się Marcinek. – Przedstawimy cię wszystkim. Żebyś nie czuł się samotny – dodał Gabryś. A potem wszyscy zaczęli bawić się w chowanego. To dobrze – ucieszył się Marcinek. – Przedstawimy cię wszystkim. Żebyś nie czuł się samotny – dodał Gabryś. A potem wszyscy zaczęli bawić się w chowanego. Pytania: . W jaki sposób bawiły się dzieci z opowiadania? . Dlaczego Paweł odszedł zasmucony? . Dlaczego Gabryś nie miał radości w sercu, chociaż się dobrze bawił? . Jaki przykład zostawił nam Pan Jezus? (nikogo nie odtrącał, chętnie przyjaźnił się z każdym człowiekiem) Zaśpiewaj Piosenkę Piosenka Droga przez las... Ref. : Droga przez las nie jest długa Jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzić. Panie Jezu, Ty wiesz Ja potrzebuję miłości Twej Gdy czuję się słaby, wyciągam ręce I pragnę Ciebie wielbić. Modlitwa: Dziękujemy Ci, Panie Jezu, za wszystkich kolegów z przedszkola i podwórka. Spraw, żebyśmy byli dla siebie prawdziwymi przyjaciółmi, tak jak Ty jesteś naszym Nauczycielem i Przyjacielem.
Rysując po linii dowiesz się, co ciekawego zrobią dzieci
Skip to content